Planuje zamieszkać w Norwegii – przeczytaj dlacego

Wiele słyszy się o bezrobociu, o trudnościach ze znalezieniem nie tylko stałej pracy, niemniej jednak również tej tymczasowej- tygodniowej bądź miesięcznej. Ja także należę do tego koła osób starających się o stałą posadkę, ale moje plany cały czas kończą się fiaskiem. Dużo słyszy się też o tym, że wielu Obywateli Polski wyjeżdża z Polski za przysłowiowym chlebem, w późniejszym czasie zostają tam, gdzie wyjechali, przenigdy nie powracając do Polski. Ja nie chciałam, by też ze mną stało się coś podobnego. Jestem patriotką czystej krwi, pasjonuje mnie polska historia, cieszą mnie widoki- nigdy nie mogłabym opuścić jej na stałe. Dlatego także postanowiłam zrobić sobie pięcioletni business plan, który obejmowałby moje założenie firmy w innym państwie, duży zarobek i po pobycie tam powrót do Polski. Jako kraj i rynek docelowy wybrałam Norwegię. Jest to bardzo popularny kraj, gdyż z tego względu, że nie przystąpili oni do Unii Europejskiej bardzo dużą kwotę pieniędzy zaoszczędzili, zatem można śmiało przyznać, że jest to kraj nad wyraz bogaty. Nie miałam jeszcze określonego szczegółowego koncepcji, czym miałaby się zajmować moja firma w business planie, ale byłam totalnie zdeterminowana i kompletnie gotowa do tego, żeby podjąć ryzyko, wyjechać i rozpocząć realizować swoje cele. Wzięłam pożyczkę w polskim banku. Zamówiłam sobie bardzo taniutkie mieszkanie w Norwegii jak i spakowałam mało kosztowną żywność ( polską), bo słyszałam, że żywność w Norwegii jest pioruńsko droga. Przenigdy bym nie przypuszczała, że otworzenie swojej firmy to tak trudna prawa. Masa papierkowej roboty, starania, kupna, załatwiania, remonty- życie w ciągłym stresie i ciągłym biegu. Należy starannie przemyśleć to, co w aktualnym czasie jest potrzebne społeczności i starać się idealnie wpasować w ichniejszym gusta, ze stuprocentową pewnością w odpowiednim czasie.

Źródło artykułu: Norweska księgowa